17 lutego 2011

Parę słów o mnie

Jestem 30-letnią mamą. Prawie dziewięć miesięcy temu mój świat wywrócił się do góry nogami przez mojego syna Patryka. Przed zajściem w ciążę byłam energiczną Panią Kierownik, w jednej z dużych korporacji. Mój dzień wypełniała mi prawie w całości praca, a telefon miałam włączony nawet w nocy. Żyliśmy z mężem intensywnie tzn. w tygodniu praca, w weekendy wyjazdy, restauracje, teatr, kino itd. Potem zaszłam w pierwszą ciążę. Oczywiście chciałam złapać wszystkie sroki za ogon i nie zrezygnowałam z pracy. Niestety w 7 tygodniu poroniłam. Lekarz powiedział, że jajo źle się wykształciło i nie było szans na prawidłowy rozwój ciąży. Po pół roku znowu zaszłam w ciążę. Tym razem od samego początku byłam na zwolnieniu lekarskim. Ciąża przebiegała bez większych problemów i była najpiękniejszym okresem w moim życiu!
W maju na świat przyszedł mój syn i zakochałam się w nim bez pamięci.
3 miesiące po narodzinach Patryka przeprowadziliśmy się z mężem do innego miasta, na drugim krańcu Polski. Mąż dostał awans. Kupiliśmy dom i staramy się urządzić nasze życie w innym miejscu. Nie powiem, żeby to było łatwe, no ale dajemy radę :-)
Obecnie jestem na urlopie wychowawczym i skupiam się na wychowaniu syna ale niedługo wracam do pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz